Pewnie każdemu zdarzylo sie cos mowic albo robic przez sen....:P Napewno mieli¶cie takie chwile... i jak nawet teraz sobie je przypominacie to Wam sie glupio robi i chcielibyscie je wykasowac ze swojego życiorysu.....:P
Wiec teraz jest czas na to aby się pochwalić tym....:P
Podczas pewnej skacowanej niedzili po dlugiej imprezie siedzialem na wykladzie... a ze lawki w sali wykladowej byly bardzo wygodne... a wykladowca smialo moglby opowiadac bajki na dobranoc..... zamknely mi sie oczka... i mialem bardzo twardy i czujny sen ale tez i realistyczny... poprostu snilo mi sie ze siedze na wykladzie tak jak wtedy no i..... zaczynam sie bawic swoim przy wszystkich....:D:D:D:D:D po przebudzeniu ze strachu rozejrzalem sie po sali i tylko czekalem na spojrzenia na mnie, wysmianie itp itd... Na szczescie to byl tylko sen...:P:P:P |