on jeszcze nie wie, kim dla mnie jest.. prawdopodobnie nigdy się nie dowie.. nawet nie przypuszcza;-( Aniele Mój !! Pragnę-lecz nie mogę pragnąć.. to zniszczy wszystko między nami, więc zamilknę na wieki.. Może kiedyś..Skrycie marzę o Tobie, niestety pozostaniesz chyba tylko w mych myślach, wybacz...nie potrafię pokazać, powiedzieć Ci jak mnie kręcisz, jak bardzo chcę być blisko Ciebie.. czuć Twą obecność.. rozrywa mnie od środka..chęć bycia z Tobą, pamiętaj, że zawsze Ci pomogę.. zawsze możesz na mnie liczyć..będę Cię wspierała w najtrudniejszych momentach Twego życia, nie pozwolę Ci upaść, jeśli upadniesz.. pomogę wstać, w sprawach miłosnych będę dalej starała się doradzić mimo że będzie bolało. Liczy się tylko Twoje szczęście..Resztę schowam na dnie swego serca. :(
dobrze robię ? |